W strajku,który odbył się w ubiegły czwartek 28.11,w Nidzicy pod zakładem meblarskim GHG wzięło udział ponad 100 osób, byli to zarówno pracownicy ,jak i wspierające Organizacje „Solidarnosci” z Regionu. Niestety Dyrektor zakładu GHG nie miał na tyle odwagi ,aby z nami porozmawiać, mediom w tym dniu również nie udało się z Nim zrobić wywiadu. Natomiast co do ataku na Przewodnicząca „Solidarności” Dyrektor się nie hamuje, ponieważ dwa dni przed pikietą złożył pismo do Organizacji, o opinię na temat zwolnienia naszej Koleżanki z art. 52. Nie mamy złudzeń ,że jest to próba zastraszenia liderów „Solidarności” w GHG Nidzica, aby zaniechali strajku. Zarzucił też ,że strajk jest nielegalny. Związkowcy z GHG mają nasze pełne wsparcie. Zobaczymy jakie dalsze ruchy wykona pracodawca, jeżeli nie będzie dalszych rokowań i konkretnych propozycji, czy też zaniechania ataku na związkowców strajki mogą przybrać na sile. Tylko czy tego chce Dyrektor GHG, to się okaże… Nie pozwolimy na utrudnianie działalności związkowej!!!